Cytaty dookoła-ślubne oraz najbardziej oryginalne wyrazy przyjaźni – the best of :-)

„No tak, ty ładnie wyszłaś. Ale czy możesz sfotoszopować moje włosy?”

(Mąż do mnie à propos zdjęć)

„Co on w tobie widzi?”

(brat do mnie à propos wyboru mojego Męża)

Najładniejsze cytaty znalezione w kartkach okolicznościowych:

„Rzeki miłości, morza radości i oceanu szczęścia”

„W życiu nie chodzi o to, by przetrwać burzę, lecz o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu”

„Czy on zawsze jest taki miły czy tylko udaje?”

(brat à propos Męża)

„ - Ależ on miły!

- Tato, przecież nie wybrałabym kogokolwiek!

- No wiem, ale on jest wyjątkowo miły!”  

(ojciec à propos Męża)

Od mojej Kasieński dostałam, oprócz bransoletek z wygrawerowanymi naszymi imionami i datą ślubu, własnoręcznie zrealizowany spersonalizowany projekt fotograficzny – patrz zdjęcie.

Od mojej przyjaciółki z Paryża – też coś à la spersonalizowany kolaż z naszymi zdjęciami i opisami miejsc, w których razem byłyśmy; tym razem pod postacią zeszyciku.

Świadek nas zaś zaskoczył barwną prezentacją w power-poincie o Mężu; poruszająco i otwarcie mówił o ich wieloletniej przyjaźni. Drugi przyjaciel z dzieciństwa wysłał Mężowi długiego maila, który był też emocjonującym wyznaniem wspólnych przeżyć i podsumowania pewnego rozdziału życia (jakoś się ta złożyło, że wszyscy 3 przyjaciele są/byli w tym samym czasie na etapie narzeczeństwa). Inny kolega napisał nam ciepłe listy, tu nowość polegała na tym, że jeden z nich był zaadresowany do mnie, a gościu (skądinąd do rany przyłóż) widział mnie 2 razy w życiu.

Każdemu życzę takich przyjaciół J